Strony

sobota, 21 września 2013

Poznajcie mnie

Hej :)
W pierwszym poście chciałabym nieco przybliżyć Wam moją osobę...
Nazywam się Kalina i niedawno skończyłam 30 lat.
Szkoły już dawno za mną ;)
Nie będę Was zanudzać chronologią. Napiszę tylko, że studiowałam Budownictwo na Politechnice Opolskiej, a po liceum mogę się pochwalić tytułem renowatora zabytków architektury.
Jestem szczęśliwą żoną i matką.
Nasza córcia za kilka dni będzie obchodziła swoje pierwsze urodziny :)
Teraz zarabiam na własną rękę oraz zajmuję się domem.
I właśnie na pracy chciałabym się tutaj głównie skupić ;)
Zaraz po szkole średniej poszłam do swojej pierwszej "roboty", aby zdobyć pieniądze na studnia. Z uwagi na to, że nie miałam doświadczenia ani znajomości, zatrudniłam się jako barmanka/kelnerka w pubie. Praca dosyć ciężka, słabo płatna, ale dzięki napiwkom na prawdę nie narzekałam ;) Poznałam w tym czasie sporo fajnych osób oraz pozbyłam się mojego przekleństwa - wrodzonej wstydliwości...
Później pracowałam w kilku innych miejscach, wykonywałam bardzo różne zawody, nie zawsze związane z wykształceniem ;) Byłam m.in. zatrudniona jako operator wózka widłowego...
Praca w sumie z przypadku....
Spotkałam się z koleżanką, która opowiedziała mi gdzie obecnie pracuje i że akurat jest wolne miejsce. Fajna ekipa, luz oraz niezła kaska. Powiedziałam - czemu nie, jako magazynier jeszcze nie pracowałam ;) Zrobiłam kurs operatora wózka widłowego i tak oto nabyłam nowe doświadczenie.







 
Nie będę Was już więcej zanudzać... Napiszę tylko, że pośród wszystkich etatów najlepiej wspominam czas na budowach... Kocham swój zawód i praca przy renowacji obiektów zabytkowych sprawiała mi bardzo dużo przyjemności, przy tym była świetnie płatna. Jedyne "ale" to godziny pracy. Wręcz nie znoszę wstawiania rano, a zatrudniając się na budowie trudno tego uniknąć ;/ No i zima na rusztowaniu to też nie rarytas ;P








Teraz pracuję w domu. Sama sobie jetem szefem i przyznam, że takiego wymagającego jeszcze nie miałam ;)
Szyję, maluję... a owoce mojej pracy będzie można oglądać na tym właśnie blogu :)

Dziękuję za uwagę i pozdrawiam.

5 komentarzy:

  1. kobieta pracująca, która żadnej pracy się nie boi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aaa wózek widłowy! Tym się nie chwaliłaś :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesteś bardzo interesującą osobą ;) Chętnie zobaczę jak ten blog się rozwinie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. oo jak dobrze pójdzie będę konserwować zabytki ;) ale archeologiczne.
    wózek widłowy? w ogłoszeniach o pracę tekst o tym, że potrzebny kurs operatora takiego wózka, powoduje u mnie ciarki na plecach xD

    OdpowiedzUsuń